Druga homilia z „Rekolekcji z różą w dłoni” (Sanktuarium św. Rity w Głębinowie, 2016).
Przyjaźń pomiędzy Dawidem i Jonatanem wyznacza głównym motyw słowa ks. Grzywocza: oprócz tego, że stanowi jedno z najważniejszych kryteriów dojrzałej osobowości, jest największym aktem miłosierdzia ze strony Boga, który chce wejść z człowiekiem w relację przyjaźni.
W tym świetle ks. Krzysztof mówi o miłości, która jest cierpliwa, o postawie bycia miłosiernym nie tylko w stosunku do innych, ale również wobec siebie samego. Nie oceniać zbyt pochopnie, szybko, radykalnie… – Pan Jezus pozwala róść zbożu i kąkolowi; człowiek mądry, dojrzały będzie umiał cierpliwie i w odpowiednim czasie oddzielić ziarno od plew (por. Mt 13,30). Dawid nie zabił Saula, nie podniósł ręki na pomazańca, jego szacunek i cierpliwa miłość pozwoliły mu na końcu zaśpiewać: „O Izraelu, twa chwała na wyżynach zabita. Jakże padli bohaterowie? […] Saul i Jonatan, kochający się i mili przyjaciele, za życia i w śmierci nie są rozdzieleni. Byli oni bystrzejsi od orłów, dzielniejsi od lwów” (2 Sm 1,19.23). Historia zna wiele takich świadectw – cierpliwa przyjaźni nawróciła, dokonała wewnętrznej przemiany, męża św. Rity, z kolei św. Jadwiga, księżna śląska, pojednała męża Henryka Brodatego z Konradem Mazowieckim.
Nagranie zarejestrowane w Sanktuarium św. Rity w Głębinowie [część 3: homilia 2 z 23 I 2016 r.]