Księże Krzysztofie
Żałuję że Cię nigdy nie spotkałam
Słowa z ust żywe
Jak kroki pewne w górach
Może byś mi podpowiadał
Jak to jest nie błądzić w chmurach
Jak nie błądzić w życiu
A błędy zauważać
Księże Krzysztofie
Będę stwarzać
W głowie scenariusze
Naszego spotkania
Na szlaku w górach
Mówią tam zostałeś
Zaproszony na kawę
Z Panem Bogiem
Wiem to osobiste spotkanie
Ale czy na chwilę
Tylko przysiąść mogę
Dziękuję że żyjesz
Kawę Ci posłodzę
Aneta Przybyłek 19 X 2021